5 września br. BEKO Europe zawiadomił organizacje związkowe NSZZ „Solidarność” działające w zakładach BEKO POLAND MANUFACTURING Sp. z o.o. Oddział w Łodzi i Oddział we Wrocławiu, o zamiarze przeprowadzenia zwolnień grupowych w związku z planowanym zamknięciem fabryk do końca kwietnia 2025r. W Łodzi dotyczy to fabryk kuchenek, suszarek, Verpol i działów usług ogólnych i badawczo-rozwojowych, we Wrocławiu zaś fabryki chłodziarek i narzędziowni oraz niektórych stanowisk biurowych. Łącznie pracę może stracić około 1800 pracowników. Organizacje związkowe NSZZ „Solidarność” nie zgadzają się z twierdzeniem kierownictwa, że dalsze funkcjonowanie fabryk w Łodzi i we Wrocławiu nie ma uzasadnienia organizacyjnego i ekonomicznego, zwłaszcza jeszcze 5 lipca 2024r. podczas spotkania zapewniano związki zawodowe, że trudna sytuacja dotyczy wszystkich zakładów BEKO. Fabryki w Łodzi i we Wrocławiu utrzymują wysoki standard produkcji i jakości, potwierdzają to liczne nagrody i zdobyte medale, dlatego zarzut kierownictwa o zapóźnieniach technologicznych jest bardzo wątpliwy. Dużym atutem jest również strategiczne położenie fabryk znajdujących się na kluczowych szlakach handlowych wschód–zachód oraz północ–południe, a koszty osobowe w Polsce nadal czynią nasz kraj konkurencyjnym pod względem kosztów produkcji. Organizacje związkowe NSZZ „Solidarność” nie dostrzegają żadnych działań korporacji zmierzających do zastąpienia dotychczasowego asortymentu produkcji, co mogłoby zapobiec zwolnieniom na taką skalę. W przeszłości wprowadzano nowe produkty w miejsce starych, co pozwalało na pełne wykorzystanie potencjału zakładu i pracowników. Istotny jest również fakt, że w przeszłości podobne decyzje poprzedzone były licznymi konsultacjami na forum WEEC Selected Committee, natomiast tym razem takich rozmów w ogóle nie było. Organizacje związkowe NSZZ „Solidarność” apelują do kierownictwa BEKO Europe, aby ponownie rozważyło i odstąpiło od decyzji o zamknięciu fabryk w Łodzi i we Wrocławiu, będzie to niekorzystne zarówno dla zakładu, jak i dla całej firmy BEKO. Najistotniejsze jednak będą konsekwencje społeczne decyzji i sytuacja, w jakiej znajdą się liczne rodziny nie tylko zwolnionych pracowników we Wrocławiu (około 700) i w Łodzi (około 1100), ale również setek osób pracujących w firmach kooperujących.
Strona korzysta z plików cookie. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookie w Twojej przeglądarce. Więcej o Polityce Plików Cookie
